Zełeński przesadził i musi się wycofać, bo straci poparcie Zachodu. „Władimir Putin się ucieszył”
Kontrowersyjna ustawa podważa niezależność agencji antykorupcyjnych
Pod koniec lipca Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę, która de facto podporządkowuje Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) oraz Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną (SAP) Prokuratorowi Generalnemu. Wcześniej służby specjalne przeprowadziły 70 przeszukań u funkcjonariuszy NABU, oskarżając dwóch z nich o współpracę z Rosją, a trzech o popełnienie przestępstw drogowych. Prezydent Wołodymyr Zełeński tłumaczył te działania jako próbę eliminacji „rosyjskich wpływów” w agencjach antykorupcyjnych. Jednak szefowie NABU i SAP twierdzą, że nowe prawo pozbawia ich niezależności, niezbędnej do skutecznego prowadzenia dochodzeń w sprawach korupcyjnych.Reakcja społeczeństwa i protesty
Ustanowienie NABU i SAPO było jednym z kluczowych osiągnięć Rewolucji Godności w latach 2013-2014. W odpowiedzi na przyjęcie kontrowersyjnej ustawy, w Kijowie i innych miastach Ukrainy odbyły się protesty. Demonstranci wyrażali swoje niezadowolenie z działań rządu, obawiając się, że osłabienie niezależności agencji antykorupcyjnych może prowadzić do wzrostu korupcji i podważać demokratyczne wartości, o które walczyli podczas rewolucji.Międzynarodowe konsekwencje i reakcje
Funkcjonowanie niezależnych instytucji antykorupcyjnych ma kluczowe znaczenie dla integracji europejskiej Ukrainy. Komisarz UE ds. rozszerzenia, Martha Kos, określiła przyjęcie ustawy jako krok wstecz na drodze Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej. Daniel Szeligowski, szef Programu Europa Środkowa w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, ostrzegł, że międzynarodowe konsekwencje likwidacji niezależności instytucji antykorupcyjnych mogą być długofalowe i obecnie są niedoceniane. Wielu europejskich przywódców zainwestowało swój kapitał polityczny w pomoc Ukrainie, często wbrew woli własnych wyborców. Teraz czują się zdradzeni przez działania Zełeńskiego, co może prowadzić do politycznej zemsty i osłabienia wsparcia dla Ukrainy.Ryzyko dla pomocy wojskowej
Gustav Gressel, starszy analityk polityczny w Europejskiej Radzie Spraw Zagranicznych (ECFR) w Berlinie, zauważył, że utrata zaufania do uczciwości ukraińskich urzędników może mieć jawne lub ukryte konsekwencje dla wsparcia wojskowego dla Ukrainy. Przypomniał wydarzenia z 2016 roku, kiedy ówczesny wiceprezydent USA, Joe Biden, starał się chronić ukraińskich reformatorów przed „starą gwardią”, w tym przed prokuratorem generalnym Wiktorem Szokinem, który był oskarżany o ochronę oligarchów i prześladowanie dziennikarzy. Obecne działania Zełeńskiego mogą prowadzić do podobnych napięć i osłabienia międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy.TL;DR
Przyjęcie przez ukraiński parlament ustawy podporządkowującej agencje antykorupcyjne Prokuratorowi Generalnemu wywołało falę krytyki zarówno w kraju, jak i za granicą. Społeczeństwo obawia się osłabienia walki z korupcją, a międzynarodowi partnerzy, zwłaszcza z Unii Europejskiej, ostrzegają przed negatywnymi konsekwencjami dla integracji europejskiej Ukrainy. Działania prezydenta Zełeńskiego mogą prowadzić do utraty zaufania i wsparcia ze strony Zachodu, co z kolei może osłabić pozycję Ukrainy na arenie międzynarodowej i wzmocnić pozycję Władimira Putina.Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Warto przeczytać:
Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.
Jak rozpoznać fake news?
„Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie„
– Mikołaj Kopernik