Władimir Putin reaguje na atak USA na Iran: „Nieuzasadniona agresja”

Putin potępia działania USA

Prezydent Rosji, Władimir Putin, ostro skrytykował niedawne ataki Stanów Zjednoczonych na irańskie obiekty nuklearne, nazywając je „nieuzasadnioną agresją”. Podczas spotkania w Moskwie z irańskim ministrem spraw zagranicznych, Abbasem Araqchim, Putin wyraził swoje zaniepokojenie eskalacją napięć na Bliskim Wschodzie. Podkreślił, że takie działania mogą prowadzić do poważnych konsekwencji dla całego regionu.

Wsparcie dla Iranu

Putin zapewnił irańskiego ministra o gotowości Rosji do wsparcia Iranu w obliczu rosnących napięć. Wyraził solidarność z narodem irańskim i przekazał najlepsze życzenia dla najwyższego przywódcy Iranu, Alego Chameneiego. Z kolei Araqchi podziękował Rosji za wsparcie i podkreślił, że Iran docenia rosyjskie zaangażowanie w regionie.

Obawy o destabilizację regionu

Kreml wyraził głębokie zaniepokojenie możliwością destabilizacji Bliskiego Wschodu w wyniku działań USA. Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, zaznaczył, że sytuacja na miejscu jest niejasna, a potencjalne zagrożenia, takie jak ryzyko radiacyjne, budzą poważne obawy. Rosja zaoferowała mediację w celu złagodzenia napięć, jednak nie określiła konkretnych działań, jakie mogłaby podjąć w tej sprawie.

Porównania do przeszłości

Putin porównał obecną sytuację do interwencji USA w Iraku w 2003 roku, krytykując powtarzanie „bajek” jako pretekstu do działań militarnych. Podkreślił, że takie podejście może prowadzić do poważnych konsekwencji i zaapelował o powściągliwość oraz poszukiwanie pokojowych rozwiązań konfliktów międzynarodowych.

TL;DR

Władimir Putin ostro skrytykował ataki USA na irańskie obiekty nuklearne, nazywając je „nieuzasadnioną agresją”. Wyraził wsparcie dla Iranu i obawy o destabilizację regionu, porównując obecną sytuację do interwencji USA w Iraku w 2003 roku.