Tiktokerka zwolniona po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. X-kom odpowiada.

Tiktokerka, po zakończeniu urlopu macierzyńskiego, wróciła do pracy, lecz zamiast przyjaznego powitania, otrzymała wypowiedzenie i popłakała się na TikToku.

W swoim filmiku na TikToku, który zdobył już ponad trzy miliony wyświetleń, opowiada, że nie spodziewała się takiego potraktowania ze strony pracodawcy. Agnieszka, znana na TikToku jako matkapolkaczestochowska, udostępniła 02.09.2024 emocjonalne wideo, w którym oznajmiła, że w pierwszym dniu po powrocie z urlopu macierzyńskiego została zwolniona z firmy x-kom.

Była pracownica x-kom nie zamierza komentować opublikowanego przez siebie nagrania. Natomiast Michał Świerczewski, szef x-kom, wydał oświadczenie dotyczące jej zwolnienia, w którym stwierdził, że reakcja tiktokerki była dla niego zaskoczeniem.

Postanowiłem wyjaśnić temat, który pojawił się wczoraj na TiKToku w kontekście naszej firmy. Zakończenie współpracy to zawsze jest sytuacja trudna, niezależnie od okoliczności. W tym kontekście więc rozumiem emocje Agnieszki (autorki filmu z TikToka) związane z całą sprawą. Aczkolwiek nie ukrywam, że zaskoczyła mnie ich skala – biorąc pod uwagę to, jak spokojnie przebiegła rozmowa (wg zapewnień osób uczestniczących w spotkaniu), do której Agnieszka się odnosi. Dziewczyny z działu HR zapewniły mnie, że wsparcie – od referencyjnego aż po psychologiczne – zostało zaproponowane i że na tamtym etapie miały poczucie odpowiedniego przeprowadzenia spotkania. Od wczoraj cały czas zastanawiamy się jednak, czy mogliśmy coś zrobić inaczej, lepiej. Ja uważam, że zawsze można. Pewnie większa uważność i jeszcze lepsze dopasowanie się w sposobie komunikacji do oczekiwań drugiej strony to coś, co weźmiemy pod lupę i nad czym będziemy pracować. Po komentarzach w Internecie wiem, że wiele osób oczekuje od nas szczegółowych wyjaśnień, dlaczego w ogóle podjęliśmy taką, a nie inna decyzję… Cóż, obowiązuje mnie tajemnica pracodawca-pracownik, nie mogę więc zbyt wiele wyjaśnić. To jednak o czym napisać mogę to fakt, że likwidacja dawnego stanowiska Agnieszki (i kilku innych podobnych stanowisk) nastąpiła już na początku 2023 roku w ramach większej reorganizacji działu wsparcia. W maju 2024 Agnieszka zasygnalizowała nam o tym, że planuje powrót. Wiem, że nasz dział HR sprawdzał różne możliwości, ale nie byliśmy niestety w stanie zaproponować Agnieszce nowego, adekwatnego do jej doświadczenia stanowiska. W takiej sytuacji rozwiązanie umowy o pracę odbywa się najczęściej pierwszego dnia po powrocie. Takie historie zdążają się u nas niezwykle rzadko, albo wcale. Przez 2 ostatnie lata na 101 kobiet wracających po dłuższych nieobecnościach związanych z urlopami macierzyńskimi lub wychowawczymi 96 otrzymało od nas propozycję powrotu na swoje dotychczasowe stanowisko pracy. Pewnie, że lepiej by było jakby to było 100%. Ale nie zawsze się da. To właśnie jeden z takich przypadków. Wtedy jednak oferujemy różne formy wsparcia, tak jak to też miało miejsce w przypadku Agnieszki. Mam nadzieję, że niezależnie od tego czy ostatecznie zdecyduje się ona z niego skorzystać czy nie, szybko znajdzie nowe miejsce pracy. Życzymy Agnieszce powodzenia.

Niestety, mimo prób wyjaśnienia sytuacji, sprawa zwolnienia wywołała falę krytyki skierowaną przeciwko sklepowi x-kom. Przyczyny decyzji o zwolnieniu pozostają nie do końca jasne, co dodatkowo podsyciło emocje. W rezultacie rozpoczęła się nagonka na firmę, a w internecie pojawiło się wiele negatywnych komentarzy i opinii.

Aktualizacja:

05.09.2024 matkapolkaczestochowska opublikowała film, w którym podsumowała całą sytuację.
TL;DR Dogadali się.

Źródło: TikTok, Platforma X


Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.

Jak rozpoznać fake news?

Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie

– Mikołaj Kopernik
Podziel się z innymi:
90
5