Sztuczne zaćmienie Słońca. Zrobili to. Misja ESA ma polski wkład

ESA tworzy sztuczne zaćmienie Słońca

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) nie przestaje zaskakiwać. Tym razem postanowili wywołać sztuczne zaćmienie Słońca, aby dokładniej zbadać jego koronę. W ramach misji Proba-3, dwa satelity będą współpracować, tworząc warunki do długotrwałych obserwacji zewnętrznej atmosfery naszej gwiazdy.

Jak to działa?

Misja Proba-3 składa się z dwóch satelitów: jeden pełni rolę koronografu, a drugi – okultera. Satelity te będą poruszać się w precyzyjnej formacji, utrzymując odległość około 150 metrów z dokładnością do kilku milimetrów. Taki układ pozwoli na zasłonięcie tarczy Słońca i umożliwi obserwację korony przez około sześć godzin na każde okrążenie orbity.

Polski wkład w misję

Polska może być dumna z udziału w tym projekcie. Nasi specjaliści z Centrum Badań Kosmicznych PAN oraz firm takich jak N7 Space, Creotech, Sener, GMV, Solaris Optics i PCO wnieśli znaczący wkład w realizację misji. To pokazuje, że polska nauka i technologia kosmiczna stoją na wysokim poziomie.

Dlaczego to takie ważne?

Korona słoneczna jest źródłem wiatru słonecznego i zjawisk wpływających na pogodę kosmiczną, które mogą oddziaływać na satelity oraz infrastrukturę na Ziemi. Dzięki misji Proba-3 naukowcy będą mogli prowadzić długotrwałe obserwacje korony, co pozwoli lepiej zrozumieć te procesy i ich wpływ na naszą planetę.

TL;DR

ESA, z polskim udziałem, realizuje misję Proba-3, w której dwa satelity tworzą sztuczne zaćmienie Słońca, umożliwiając długotrwałe badania korony słonecznej. To przełom w badaniach naszej gwiazdy, z istotnym wkładem polskich naukowców i firm.