Popis kompleksów. Sikorski atakuje prof. Cenckiewicza

Ostra krytyka ze strony ministra spraw zagranicznych

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski nie przebierał w słowach, komentując nominację prof. Sławomira Cenckiewicza na stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN). W rozmowie z RMF FM stwierdził, że Cenckiewicz to „człowiek, który zrobił karierę na opluwaniu lepszych od siebie”. Dodał również, że nie spodziewa się dobrej współpracy między MSZ a BBN pod jego kierownictwem.

Kontrowersyjna nominacja na szefa BBN

Prezydent elekt Karol Nawrocki ogłosił, że prof. Sławomir Cenckiewicz obejmie stanowisko szefa BBN, a jego zastępcami zostaną generałowie Andrzej Kowalski i Mirosław Bryś. Nawrocki podkreślił, że chce, aby Pałac Prezydencki stał się ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w różnych aspektach.

Zarzuty prokuratorskie wobec Cenckiewicza

W maju Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Cenckiewiczowi zarzuty dotyczące odtajnienia części planu obronnego Polski „Warta”, który dotyczył koncepcji obrony przed potencjalnym atakiem Rosji. Rzecznik prokuratury, Piotr Skiba, poinformował, że podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i odmówił składania wyjaśnień. Cenckiewiczowi grozi kara pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat.

Reakcje polityków na nominację

Decyzja o powołaniu Cenckiewicza na szefa BBN spotkała się z krytyką ze strony polityków obozu rządzącego. Były prezydent Bronisław Komorowski stwierdził, że nominacja ta „musi budzić obawy”, określając Cenckiewicza jako osobę o skrajnych poglądach i zachowaniach. Z kolei minister Radosław Sikorski zauważył, że Cenckiewicz ma zarzuty prokuratorskie za łamanie tajemnicy państwowej i nie posiada odpowiednich uprawnień, co może utrudniać współpracę między MSZ a BBN.

Odpowiedź Cenckiewicza na zarzuty

Prof. Sławomir Cenckiewicz nie pozostał dłużny i odpowiedział na ataki ze strony Sikorskiego. W programie „Minęła 20” stwierdził, że to właśnie z dokumentu przesłanego przez Sikorskiego, jako ministra obrony narodowej, dowiedział się o istnieniu Tomasza Lichockiego. Zasugerował również, że Sikorski powinien wyjaśnić, jak dobierał skład komisji likwidującej WSI i dlaczego w jej składzie znalazło się piętnastu członków likwidowanych służb.

TL;DR

Minister Radosław Sikorski ostro skrytykował nominację prof. Sławomira Cenckiewicza na szefa BBN, zarzucając mu budowanie kariery na krytykowaniu innych. Cenckiewicz, obciążony zarzutami prokuratorskimi za ujawnienie tajnych dokumentów, odpiera ataki, wskazując na niejasności w działaniach samego Sikorskiego. Nominacja ta wywołała falę kontrowersji i podzieliła scenę polityczną.