Paranoja. Europoseł PSL oskarżył Kaczyńskiego… za Brauna
Wstęp
W polskiej polityce znowu zawrzało. Jarosław Kaczyński, prezes PiS, obarczył nową większość sejmową odpowiedzialnością za skandaliczne zachowanie Grzegorza Brauna. W odpowiedzi, rzecznik PSL, Miłosz Motyka, nie szczędził ostrych słów pod adresem Kaczyńskiego. Przyjrzyjmy się bliżej tej politycznej awanturze.Co nawywijał Braun?
Grzegorz Braun, znany z kontrowersyjnych wystąpień, tym razem przeszedł samego siebie. Podczas uroczystej minuty ciszy w Parlamencie Europejskim, upamiętniającej ofiary Holokaustu, postanowił przerwać ceremonię. Przewodnicząca PE, Roberta Metsola, nie czekała długo i kazała go wyprowadzić z sali. Braun tłumaczył później, że chciał „uzupełnić” minutę ciszy wezwaniem do modlitwy za ofiary w Gazie. No cóż, niezły numer.Kaczyński obwinia koalicję
Jarosław Kaczyński, nie tracąc okazji, oskarżył nową większość sejmową o współodpowiedzialność za wybryki Brauna. Stwierdził, że to przez ich przyzwolenie na atakowanie Kościoła i uroczystości żałobnych dochodzi do takich ekscesów. No, bo przecież zawsze najlepiej zwalić winę na innych.Riposta PSL
Miłosz Motyka z PSL nie pozostawił tych oskarżeń bez odpowiedzi. W programie „Tłit” powiedział, że nie potrzebuje lekcji patriotyzmu i wiary od Kaczyńskiego ani jego partii. Przywołał słowa Wincentego Witosa: „Patriotyzm Boga ma wciąż na ustach, a fałsz i obłudę w duszy”. Dodał też, że gdyby Kaczyński kierował się etyką chrześcijańską, to nie byłoby takich obraźliwych wystąpień jego i jego posłów. Mocne słowa, ale czy trafią do adresata?Reakcje innych polityków
Nie tylko Motyka skomentował całą sytuację. Robert Biedroń stwierdził, że Braun jest kojarzony z retoryką znaną na Kremlu czy nazistowską. Dodał, że widać, co siedzi w głowie Brauna: demony, uprzedzenia i zero szacunku dla ofiar Holokaustu. Z kolei europoseł Bogdan Zdrojewski uznał reakcję Metsoli za adekwatną, szybką i niezbędną.Konsekwencje dla Brauna
Parlament Europejski nie zamierzał przymykać oka na wybryki Brauna. Został ukarany dwudniowym zawieszeniem, co oznacza brak udziału w posiedzeniach oraz utratę diety europosła za ten okres. To kara za jego kontrowersyjne wypowiedzi podczas debaty dotyczącej praw osób LGBTQI. Ale to nie koniec problemów polityka.TL;DR
Grzegorz Braun znowu narozrabiał, przerywając minutę ciszy w PE. Kaczyński obwinił za to nową większość sejmową, a PSL nie pozostało dłużne, zarzucając mu hipokryzję. Inni politycy również nie szczędzili krytyki pod adresem Brauna, który ostatecznie został ukarany przez Parlament Europejski. Polityczna karuzela kręci się dalej.Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Warto przeczytać:
Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.
Jak rozpoznać fake news?
„Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie„
– Mikołaj Kopernik