Nie uwierzysz, co Adrian Galbas wygłosił na pogrzebie pana Anatola – oskarża księdza o oszustwo i morderstwo

Pogrzeb pana Anatola: Poruszające słowa arcybiskupa Adriana Galbasa

Tragiczna śmierć pana Anatola

W sobotę, 2 sierpnia 2025 roku, odbył się pogrzeb 68-letniego Anatola Czaplickiego, który padł ofiarą brutalnej zbrodni dokonanej przez księdza Mirosława M., proboszcza parafii w Przypkach. Do tragedii doszło 24 lipca w miejscowości Lasopol pod Grójcem. Według ustaleń śledczych, między duchownym a ofiarą doszło do sprzeczki w samochodzie. W pewnym momencie proboszcz miał sięgnąć po siekierę i zaatakować nią swojego znajomego. Następnie, według prokuratury, miał podpalić ofiarę, gdy ta jeszcze żyła. W tle zbrodni ma być umowa darowizny nieruchomości. Pan Anatol miał wcześniej przepisać swoje lokum na rzecz księdza. Proboszcz zobowiązał się dożywotnio zadbać o 68-latka i w zamian za darowiznę załatwić mężczyźnie, który nie miał stałego miejsca zamieszkania, jakieś lokum. Konflikt miał dotyczyć wyboru miejsca zamieszkania dla bezdomnego. Według śledczych, podejrzany przyznał się do winy i wyraził skruchę.

Uroczystości pogrzebowe

Ceremonia pogrzebowa odbyła się w Sanktuarium św. Faustyny na warszawskiej Woli. Mszy świętej przewodniczył metropolita warszawski, arcybiskup Adrian Galbas, w asyście biskupa polowego Wojska Polskiego Wiesława Lechowicza oraz kilkunastu kapłanów. W uroczystości uczestniczyli licznie zgromadzeni wierni, poruszeni tragicznymi okolicznościami śmierci pana Anatola.

Poruszające słowa arcybiskupa

Podczas homilii arcybiskup Galbas nie krył swojego wstrząsu i bólu z powodu zaistniałej tragedii. Zwracając się do zgromadzonych, powiedział: „Wiem, że jest wam ciężko. Wszyscy jesteśmy przybici, przygnieceni, zmasakrowani. Przybija nas i to, że wiemy, iż pamięć o tym koszmarze długo nie przeminie. Ludzie będą to opowiadać latami: była taka zbrodnia, że ksiądz oszukał i zamordował bezdomnego i bezbronnego człowieka.” Metropolita podkreślił, że choć wielu duchownych prowadzi święte i gorliwe życie, to natura zła sprawia, że jest ono bardziej widoczne i krzykliwe. Zaapelował do kapłanów o refleksję i nawrócenie serc, przestrzegając przed chciwością i pazernością.

Wspomnienie pana Anatola

Arcybiskup Galbas przywołał wspomnienia przyjaciół pana Anatola, którzy opisywali go jako człowieka cichego, dobrego i skromnego. Był głęboko wierzący, często recytował z pamięci fragmenty Pisma Świętego, które zawsze nosił przy sobie. Pomimo trudnej sytuacji życiowej, angażował się jako wolontariusz, pomagając innym osobom w kryzysie bezdomności. „Chciał dzielić się nadzieją, Ewangelią, dobrym słowem. Marzył o tym, by uczyć innych – nie dlatego, że czuł się lepszy, ale dlatego, że pragnął nieść światło tam, gdzie było go za mało.”

Apel o jedność i nawrócenie

Metropolita zwrócił się do zgromadzonych kapłanów, dziękując im za obecność i wyrażając solidarność w bólu i wstydzie. Zaapelował, aby to, co się stało, zjednoczyło wszystkich z Chrystusem i zaowocowało gorliwością w życiu świętym. Podkreślił, że nie należy uważać się za lepszych od brata Mirosława, lecz każdego dnia służyć życiu, unikać egoizmu, arogancji i buty.

Przeprosiny i modlitwa za sprawcę

Arcybiskup Galbas skierował osobiste słowa do zmarłego, przepraszając go: „Drogi Łazarzu, Anatolu, przepraszam Cię.” Zapewnił, że choć ostatnim, co czuł, był ogień, teraz jest ogarnięty płomieniem miłości Chrystusa. Wyraził także modlitwę za zabójcę, księdza Mirosława, nazywając go swoim synem, którego się nie wyrzeka, ale prosi o łaskę nawrócenia.

TL;DR

Pogrzeb 68-letniego Anatola Czaplickiego, zamordowanego przez księdza Mirosława M., odbył się 2 sierpnia 2025 roku w Warszawie. Mszy przewodniczył arcybiskup Adrian Galbas, który wyraził głęboki żal i przeprosił za zbrodnię dokonaną przez duchownego. Podkreślił dobroć i wiarę zmarłego, apelując jednocześnie do kapłanów o refleksję, nawrócenie i unikanie chciwości. Metropolita modlił się również za sprawcę, prosząc o jego nawrócenie.


Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.

Jak rozpoznać fake news?

Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie

– Mikołaj Kopernik
Podziel się z innymi: