Nie ma ryżu, cukru, jajek. Kraj pogrążony w chaosie
Braki jajek: ptasia grypa i spadek pogłowia kur
W Europie zaczyna brakować jajek. W Niemczech wprowadzono racjonowanie, a eksperci ostrzegają, że podobna sytuacja może wkrótce dotknąć Polskę. Podaż jaj spada, a ceny szybują w górę. Dlaczego tak się dzieje? Głównym winowajcą jest epidemia ptasiej grypy, która zdziesiątkowała stada kur nieśnych, oraz rosnący popyt na ten produkt. W Polsce sytuacja jest poważna. Główny Inspektorat Weterynarii wykrył w tym roku 25 ognisk ptasiej grypy, co zmusiło hodowców do wybicia ponad 2 milionów sztuk drobiu. Najgorzej jest w Wielkopolsce, gdzie usunięto aż 1,7 miliona kur. To poważnie wpłynęło na krajową produkcję jaj, a zapotrzebowanie na nie nadal rośnie. Ceny jaj w Polsce rosną od połowy 2024 roku, a największy skok nastąpił w październiku. Obecnie za jajko w sklepie trzeba zapłacić 1-1,5 zł, co jest znacznie wyższą ceną niż w zeszłym roku. Ceny w hurcie też poszybowały w górę. W grudniu 2024 roku 100 jaj klatkowych kosztowało średnio 71,63 zł, a z chowu ściółkowego 84,47 zł. W styczniu i lutym ceny poszły jeszcze wyżej, a eksperci ostrzegają, że sytuacja może się pogorszyć.Rekordowe ceny i możliwe braki jaj
Zbliżająca się Wielkanoc może jeszcze bardziej podkręcić sytuację. W Niemczech ceny rosną w szybkim tempie, a sieci handlowe już wprowadziły limity na jaja. Eksperci przewidują, że w Polsce może dojść do podobnych ograniczeń, szczególnie w okresie przedświątecznym, kiedy popyt na jaja jest wyższy. Odbudowa stad kur po epidemii ptasiej grypy to proces, który może potrwać nawet do ośmiu miesięcy. Kury zaczynają znosić jaja dopiero po pół roku, a hodowcy muszą ponosić wysokie koszty utrzymania stada przez ten czas. Dodatkowo rosną ceny pasz, energii i transportu, co jeszcze bardziej obciąża branżę drobiarską.Brak jaj wylęgowych – jeszcze większe problemy
Na rynku brakuje jaj wylęgowych, które są potrzebne do rozmnażania nowych kur. To utrudnia odbudowę stad i pogłębia kryzys.Cukier: wzrost cen mimo braku niedoborów
Wzrost cen cukru w Polsce należy do najwyższych w Unii Europejskiej. I to mimo tego, że cukru na rynku nie brakuje. Wzrost cen notowany jest jednak na całym świecie. Ceny cukru w Unii Europejskiej wzrosły o 61 proc. rok do roku w lutym i marcu, podał Eurostat. Polska należy do państw, w których wzrost cukru był powyżej unijnej średniej – w marcu wyniósł on 82 proc. Wyższy wskaźnik odnotowano tylko w Czechach i Estonii – było to odpowiednio aż 98 i 97 proc. W tym samym czasie wzrost cen żywności w Polsce ogółem wyniósł 25 proc. według danych Eurostatu. Dla całej UE wskaźnik ten wyniósł 20 proc.Nieuzasadniona panika
Wzrost ceny cukru to nie nowość na krajowym rynku. Latem 2022 roku doszło w Polsce do tak zwanej paniki cukrowej. Ceny detaliczne rosły, a wiele sklepów wprowadziło ograniczenie ilości cukru możliwego do nabycia przez jedną osobę. Według ekspertów Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa sytuacja na rynku już wtedy nie uzasadniała tak dużego wzrostu cen. Opublikowana we wrześniu 2022 roku prognoza KOWR zakładała natomiast, że produkcja cukru w Polsce zmniejszy się z 2,3 mln ton w sezonie 2021/2022 do około 2,1 mln ton w sezonie 2022/2023. Jak wskazuje należący do BNP Paribas serwis Agronomist, silna tendencja wzrostowa cen cukru utrzymuje się pomimo dużej produkcji w Polsce.Sytuacja na światowym rynku
Na krajowe czy europejskie ceny cukru wpływ ma rynek światowy. Jak podaje w swoim raporcie Komisja Europejska, w kwietniu odnotowano najwyższą od 2011 roku cenę białego cukru na giełdzie w Londynie. Sięgnęła ona 702,5 dolarów za tonę. Z kolei indeks cen cukru FAO wyniósł w marcu średnio 127 punktów, co oznacza wzrost o 1,5 proc. w stosunku do lutego. Był to drugi z rzędu miesięczny wzrost i najwyższy poziom od października 2016 r. – Wzrost cen wynikał głównie z obaw o niższą globalną dostępność cukru w sezonie 2022/23, w związku z malejącymi perspektywami produkcji w Indiach, Tajlandii i Chinach. Jednak pozytywne perspektywy dla upraw trzciny cukrowej w Brazylii, w której zbiory wkrótce się rozpoczną, ograniczyły presję wzrostową na światowe ceny cukru – tłumaczy FAO na swojej stronie internetowej. Według prognoz Światowej Organizacji Cukru (ISO) w sezonie 2022/2023 na świecie powinna wystąpić nadwyżka cukru w wysokości 4,2 miliona ton. Rok wcześniej odnotowano deficyt na poziomie 2,2 miliona ton.Rosnące koszty producentów
Na ceny cukru ma wpływ większa liczba czynników, niż tylko podaż i popyt. Cytowany przez Agronomist Szymon Smajdor z Krajowej Grupy Spożywczej wymienia rosnące koszty energii i wzrost cen uprawnień do emisji CO2. – Wyższe koszty paliwa, a tym samym całego procesu logistycznego również wpływają na ostateczna cenę, ponieważ automatycznie wzrastają koszty związane z siewem, uprawą, zbiorem i transportem surowca. Ponadto należy zaznaczyć, że mamy do czynienia z wyższymi kosztami magazynowania za sprawą wysokich cen energii elektrycznej oraz konieczności zapewnienia specjalnych warunków przechowywania – dodaje. Wskazuje też na wzrost kosztów pracy, zarówno przy uprawie buraków, ich zbiorze, jak i pakowaniu, transporcie i magazynowaniu. Ponadto o kilkadziesiąt procent wzrosły także ceny opakowań, tłumaczy. Europejskie organizacje rolnicze sugerują też, że wzrost kosztów produkcji cukru wynika przynajmniej częściowo z unijnych regulacji.Ryż: globalne niedobory i wzrost cen
To będzie kolejny ponury rok – przyznają hiszpańscy plantatorzy oliwek. Ogromna susza na południu Europy i upały na Dalekim Wschodzie uderzają w produkcję oliwy, ryżu, a nawet wyłączają chińskie huty. Choć wysokie temperatury jeszcze nie przyszły do Polski, to skutki takiej pogody odczujemy wszyscy. Rok zapowiada się upalnie w wielu częściach świata.Susza i upały wpływają na produkcję
Choć w Polsce tego jeszcze nie widać, a kwiecień i maj były nad Wisłą dość chłodne, wiele państw już wie, że w tym roku problem suszy i upałów będzie bardzo poważny. I wpłynie na całe gospodarcze życie. Jeszcze w kwietniu temperatura w Hiszpanii zaczęła zbliżać się do 40 st. Celsjusza. Tamtejsze organizacje rolnicze alarmują, że ponad 60 proc. hiszpańskich terenów wiejskich dotknęła susza, która spowoduje „nieodwracalne straty” na co najmniej 3,5 mln ha upraw. Hiszpania nie jest odosobniona w swoich problemach. Bardzo podobnie sytuacja wygląda we Włoszech czy Portugalii. Na efekty nie trzeba długo czekać – w ubiegłym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy wskazał, że światowe ceny oliwy z oliwek osiągnęły poziom blisko 6 tys. dol. za tonę. Tym samym są najwyższe od 26 lat.Deficyt ryżu na świecie
Według Fitch Solutions deficyt ryżu na świecie będzie największy od dwóch dekad.Wpływ na przemysł
Upały i brak wody wywołują nie tylko problemy w rolnictwie. Uderzają też w przemysł i zmieniają strategie zakupu paliw.TL;DR
Europa zmaga się z niedoborami jajek spowTak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.
Jak rozpoznać fake news?
„Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie„
– Mikołaj Kopernik