Miliony brytyjskich telefonów, aby otrzymać alarm awaryjny Doomsday | Polityka | Aktualności

Miliony brytyjskich telefonów otrzymają alarm awaryjny „Doomsday”

Co to za cholerstwo?

Rząd Wielkiej Brytanii postanowił przetestować nowy system ostrzegania o zagrożeniach, zwany „Armageddon Alert”. W ramach tego testu, miliony telefonów komórkowych w całym kraju wyemitują głośny sygnał alarmowy i wyświetlą wiadomość tekstową.

Kiedy to się stanie?

Test zaplanowano na niedzielę, 23 kwietnia, o godzinie 15:00. W tym czasie wszystkie kompatybilne telefony w Wielkiej Brytanii przez 10 sekund będą wibrować, migać i wydawać głośny dźwięk.

Po co to całe zamieszanie?

Celem tego systemu jest ostrzeganie obywateli o bezpośrednich zagrożeniach dla życia, takich jak ekstremalne warunki pogodowe, powodzie czy ataki terrorystyczne. Dzięki temu ludzie będą mogli szybko podjąć odpowiednie działania, aby chronić siebie i swoich bliskich.

Jak to działa?

W przypadku zagrożenia, rząd będzie mógł wysłać alert do wszystkich telefonów znajdujących się w określonym obszarze. Alert ten będzie zawierał informacje o zagrożeniu oraz instrukcje, jak postępować. System ten jest już stosowany w innych krajach, takich jak USA, Kanada, Holandia czy Japonia.

Co zrobić, gdy dostanę taki alert?

Jeśli otrzymasz taki alert, przede wszystkim zachowaj spokój. Przeczytaj uważnie wiadomość i postępuj zgodnie z zawartymi w niej instrukcjami. W przypadku testu, wystarczy potwierdzić otrzymanie wiadomości, aby móc dalej korzystać z telefonu.

Co z prywatnością?

Rząd zapewnia, że system nie zbiera żadnych danych osobowych ani nie śledzi lokalizacji użytkowników. Alerty są wysyłane na podstawie lokalizacji nadajników sieci komórkowej, a nie indywidualnych urządzeń.

TL;DR

W niedzielę, 23 kwietnia, o godzinie 15:00, w Wielkiej Brytanii odbędzie się test systemu ostrzegania „Armageddon Alert”. Miliony telefonów wyemitują głośny sygnał i wyświetlą wiadomość. Celem jest przygotowanie obywateli na ewentualne zagrożenia. Jeśli dostaniesz taki alert, zachowaj spokój i postępuj zgodnie z instrukcjami.


Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.

Jak rozpoznać fake news?

Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie

– Mikołaj Kopernik
Podziel się z innymi: