Czy znajomość pakietu Office na poziomie „doskonałym” jest kluczem do rozwoju kariery? Czy zainteresowanie fizyką kwantową może zapewnić Ci wymarzone stanowisko? Ankiety przeprowadzone przez stronę ResumeLab rzucają nowe światło na te pytania i wiele innych, odkrywając fascynujące trendy wśród kandydatów starających się o pracę.
Według badań, aż 70% kandydatów opiera swoje strategie rekrutacyjne na zasadzie „zahaczyć i być może coś się uda”. Po co tracić czas na rzeczywiste kwalifikacje, skoro wystarczy jedno zahaczenie, żeby otrzymać zaproszenie na rozmowę?
Co ciekawe, 37% ankietowanych przyznaje się do regularnego kłamania na CV lub liście motywacyjnym. Ale czy to naprawdę takie złe? Czy nie lepiej być kreatywnym w interpretacji swojego życiorysu zawodowego? Przecież życie to nie tylko czarno na białym, a CV to sztuka narracji, która zasługuje na odrobinę fantazji.
Nawet wykształcenie wyższe nie jest gwarantem szczerości, ponieważ co najmniej 85% osób z tytułem naukowym przynajmniej raz skusiło się na małe przekłamania na CV. A czy ktoś naprawdę zwraca uwagę na te szczegóły? Przecież liczy się głównie pierwsze wrażenie, a nie to, czy naprawdę umiesz posługiwać się pakietem Office na poziomie „doskonałym”.
Podsumowując, może czas zrewidować nasze podejście do kłamstw na CV. Być może powinniśmy docenić kreatywność i wyobraźnię naszych kandydatów, zamiast karać ich za drobne nieścisłości. A przecież, jak mówi stare przysłowie: „Kłamstwo ma krótkie nogi, ale czasami potrafi nosić daleko w świecie rekrutacji”.
Żeby była jasność. To jest Fake fhuj.
Źródło: Trust me bro
Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.
Jak rozpoznać fake news?
„Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie„
– Mikołaj Kopernik
