Kaczyński wskazuje przyczyny spadku poparcia PiS: „To był cios, którego nikt się nie spodziewał”

Wstęp

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości (PiS), podczas kongresu partii w Przysusze odniósł się do przyczyn spadku poparcia dla swojego ugrupowania. W swoim wystąpieniu podkreślił, że pandemia COVID-19 oraz związane z nią decyzje miały znaczący wpływ na wyniki wyborcze. Stwierdził, że „to był cios, którego nikt się nie spodziewał”.

Pandemia jako główny czynnik spadku poparcia

Kaczyński zaznaczył, że decyzje dotyczące lockdownów były podejmowane na podstawie zaleceń lekarzy i ekspertów. Mimo to, restrykcje te spotkały się z niezadowoleniem społecznym, co przełożyło się na spadek poparcia dla PiS. Prezes partii zauważył również, że wzrost poparcia dla ugrupowań skrajnie prawicowych, takich jak Konfederacja, był wynikiem ich sprzeciwu wobec wprowadzanych obostrzeń.

Afera wizowa: „Jedno wielkie kłamstwo”

W swoim wystąpieniu Kaczyński odniósł się także do tzw. afery wizowej, określając ją jako „całkowicie wyssaną z palca”. Podkreślił, że jedyna rzeczywista afera miała niewielką skalę i została szybko zidentyfikowana oraz wyjaśniona przez odpowiednie służby. Osoby odpowiedzialne zostały aresztowane, a sprawa została zamknięta.

Zmiana aspiracji społecznych

Analizy wskazują, że PiS nie dostrzegło zmieniających się aspiracji społecznych. Wcześniejsze transfery socjalne miały na celu wyrównanie różnic społecznych, jednak z czasem Polacy zaczęli aspirować do klasy średniej. Brak propozycji wsparcia dla tej grupy oraz wprowadzenie nowych danin, takich jak obowiązkowa składka zdrowotna, mogły zahamować rozwój wielu małych firm i wpłynąć na spadek poparcia dla partii.

Wewnętrzne konflikty i kontrowersyjne wypowiedzi

Wewnętrzne spory w PiS, takie jak wybór marszałka małopolskiego, oraz kontrowersyjne wypowiedzi Kaczyńskiego mogły przyczynić się do spadku poparcia. Niektóre z jego wypowiedzi, dotyczące m.in. osób transpłciowych czy młodych kobiet, spotkały się z krytyką i mogły zniechęcić część elektoratu.

TL;DR

Jarosław Kaczyński wskazał pandemię COVID-19 jako główną przyczynę spadku poparcia dla PiS, podkreślając, że decyzje o lockdownach były konieczne, ale miały negatywny wpływ na notowania partii. Odrzucił zarzuty dotyczące afery wizowej, nazywając je „wyssanymi z palca”. Analizy sugerują, że brak dostosowania się do zmieniających się aspiracji społecznych oraz wewnętrzne konflikty i kontrowersyjne wypowiedzi lidera mogły dodatkowo wpłynąć na spadek poparcia dla PiS.