Dramat w Radomiu: 12-latka na hulajnodze w szpitalu! Matka ukarana. Co się stało?
Wypadek na ulicy Czarnieckiego
W środę, 30 lipca, około godziny 11:30, na ulicy Czarnieckiego w Radomiu doszło do poważnego wypadku z udziałem 12-letniej dziewczynki poruszającej się hulajnogą elektryczną. Młoda użytkowniczka jednośladu, jadąc chodnikiem w kierunku ulicy Przytyckiej, zderzyła się z bokiem samochodu marki Peugeot, który wyjeżdżał z ulicy Sierpniowej. W wyniku kolizji dziewczynka upadła na chodnik i doznała obrażeń, które wymagały hospitalizacji. Na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.Brak uprawnień i konsekwencje prawne
Podczas interwencji policji wyszło na jaw, że 12-latka nie posiadała wymaganych uprawnień do kierowania hulajnogą elektryczną, co oznacza, że nie powinna była poruszać się nią po drogach publicznych. W związku z tym funkcjonariusze skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Obecna na miejscu matka dziewczynki została ukarana mandatem w wysokości 300 złotych za udostępnienie pojazdu osobie nieuprawnionej. Policja podkreśla, że umożliwianie dzieciom korzystania z hulajnóg elektrycznych bez odpowiednich uprawnień stanowi nie tylko wykroczenie, ale także naraża młodych użytkowników na niebezpieczeństwo.Przepisy dotyczące hulajnóg elektrycznych
Warto przypomnieć obowiązujące przepisy dotyczące korzystania z hulajnóg elektrycznych:- Dzieci poniżej 10. roku życia mogą poruszać się hulajnogą wyłącznie pod opieką osoby dorosłej i tylko w strefie zamieszkania.
- Osoby w wieku 10–18 lat muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T.
- Osoby powyżej 18. roku życia mogą korzystać z hulajnogi bez dodatkowych uprawnień.
TL;DR
12-letnia dziewczynka z Radomia, nie posiadająca wymaganych uprawnień, uległa wypadkowi na hulajnodze elektrycznej, zderzając się z samochodem. Trafiła do szpitala z obrażeniami, a jej matka została ukarana mandatem za udostępnienie pojazdu osobie nieuprawnionej. Policja przypomina o przepisach dotyczących korzystania z hulajnóg elektrycznych i apeluje o odpowiedzialność rodziców.Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.

Warto przeczytać:
Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.
Jak rozpoznać fake news?
„Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie„
– Mikołaj Kopernik