Gotowi na odwet? Prezydentura Donalda Trumpa na szali konfrontacji z Iranem

Wstęp: Napięcia na Bliskim Wschodzie

W czerwcu 2025 roku prezydent USA, Donald Trump, podjął decyzję o przeprowadzeniu nalotów na irańskie obiekty nuklearne. Ta akcja wywołała falę międzynarodowych reakcji i postawiła świat na krawędzi nowego konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Decyzja o nalotach: Co się stało?

21 czerwca 2025 roku amerykańskie siły powietrzne zaatakowały trzy kluczowe irańskie instalacje nuklearne: Fordow, Natanz i Isfahan. Prezydent Trump określił te ataki jako „spektakularny sukces militarny” i ostrzegł Iran przed dalszymi działaniami, sugerując możliwość kolejnych uderzeń, jeśli Teheran nie zdecyduje się na pokój.

Reakcje międzynarodowe: Świat wstrzymuje oddech

Decyzja Trumpa spotkała się z mieszanymi reakcjami. Senator Lindsey Graham pochwalił ataki, nazywając je „słuszną decyzją”, podczas gdy przedstawiciele Partii Demokratycznej, tacy jak Jim Himes, skrytykowali prezydenta za brak konsultacji z Kongresem. Sekretarz Generalny ONZ, António Guterres, określił naloty jako „niebezpieczną eskalację” i wezwał do dyplomacji.

Iran: Gotowość do odwetu

Iran potępił amerykańskie ataki, oskarżając USA o naruszenie prawa międzynarodowego. Teheran zapowiedział możliwość podjęcia działań odwetowych, w tym zamknięcia strategicznego cieśniny Ormuz, przez którą przepływa około 20% światowego handlu ropą naftową. Minister spraw zagranicznych Iranu planuje spotkanie z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem, w celu omówienia kryzysu.

Trump: „Czas na pokój”

Mimo napięć, prezydent Trump wyraził nadzieję na deeskalację sytuacji. Po irańskiej odpowiedzi, którą określił jako „bardzo słabą”, podkreślił, że nadszedł czas na pokój i wyraził wdzięczność za wcześniejsze ostrzeżenie ze strony Iranu, które pozwoliło uniknąć ofiar.

TL;DR

W czerwcu 2025 roku prezydent Donald Trump zlecił naloty na irańskie obiekty nuklearne, co spotkało się z mieszanymi reakcjami na świecie. Iran potępił ataki i zapowiedział możliwe działania odwetowe, w tym zamknięcie cieśniny Ormuz. Mimo napięć, Trump wyraził nadzieję na pokój, podkreślając znaczenie dyplomacji w rozwiązaniu kryzysu.