Awaria na polskich lotniskach: Przywrócono operacje

Co się, do cholery, stało?

W sobotni poranek, 19 lipca 2025 roku, polskie lotniska przeżyły prawdziwy chaos. System zarządzania ruchem lotniczym Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) nawalił na całej linii, co skutkowało wstrzymaniem startów samolotów w całym kraju. Lądowania odbywały się zgodnie z procedurami, ale starty? Zapomnij.

Reakcja władz: Służby w akcji

Minister Koordynator Służb Specjalnych, Tomasz Siemoniak, nie czekał z założonymi rękami. Natychmiast po otrzymaniu informacji o awarii uruchomił odpowiednie służby. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) zaczęła zbierać informacje, analizować je i sprawdzać, czy to przypadkiem nie była jakaś dywersja. Rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński, apelował o spokój i ostrzegał przed dezinformacją oraz fake newsami.

Lotnisko Chopina: Powrót do normalności

Po godzinie 12:00 rzeczniczka Lotniska Chopina, Anna Dermont, ogłosiła, że operacje startów i lądowań zostały przywrócone bez ograniczeń. Wcześniej informowano, że z powodu awarii systemów informatycznych PAŻP starty były niemożliwe, choć lądowania odbywały się zgodnie z procedurami.

PAŻP: Awaria usunięta, bezpieczeństwo zachowane

Po godzinie 14:00 PAŻP poinformowała, że podstawowy system zarządzania ruchem został przywrócony. Przyczyną problemów była usterka, która została szybko usunięta. Podkreślono, że nawet podczas działania systemu zapasowego bezpieczeństwo operacji było na najwyższym poziomie.

Inne lotniska: Opóźnienia i utrudnienia

Nie tylko Warszawa miała problem. W Gdańsku starty były ograniczone, co spowodowało opóźnienia, zwłaszcza w kierunku południowym. W Katowicach rejs do Manchesteru opóźnił się o 45 minut. W Krakowie większość lotów była opóźniona od kilku minut do ponad dwóch godzin. W Rzeszowie starty niektórych samolotów były opóźnione, np. lot do Dublina wystartował 80 minut później.

TL;DR

W sobotę rano polskie lotniska doświadczyły poważnej awarii systemu zarządzania ruchem lotniczym, co spowodowało wstrzymanie startów samolotów. Władze szybko zareagowały, uruchamiając odpowiednie służby. Po kilku godzinach sytuacja wróciła do normy, a operacje lotnicze zostały wznowione. Mimo to, pasażerowie musieli zmierzyć się z opóźnieniami i utrudnieniami na różnych lotniskach w kraju.