Pożar samochodu na trasie S8: BMW spłonęło doszczętnie, w środku było dziecko

Incydent na trasie S8 w miejscowości Krze Duże

W sobotnie popołudnie, 19 lipca 2025 roku, na trasie S8 w kierunku Wrocławia, w miejscowości Krze Duże (powiat żyrardowski), doszło do dramatycznego zdarzenia. Samochód marki BMW nagle stanął w płomieniach, a nad drogą unosił się gęsty, czarny dym widoczny z daleka.

Podróżujący: dwie osoby dorosłe i sześcioletnie dziecko

W pojeździe znajdowały się trzy osoby: dwie dorosłe oraz sześcioletnie dziecko. Na szczęście wszyscy zdążyli opuścić samochód przed przybyciem służb ratunkowych i nie odnieśli żadnych obrażeń. Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu poinformowała o tym fakcie w mediach społecznościowych.

Akcja gaśnicza i całkowite spalenie pojazdu

Do gaszenia płonącego BMW zadysponowano jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej z Radziejowic. Mimo szybkiej interwencji strażaków, pojazd uległ całkowitemu spaleniu. Strażacy podkreślili, że na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Za odwagę i dzielność, sześcioletni chłopiec otrzymał od strażaków maskotkę „Misia Ratownisia”.

Utrudnienia w ruchu drogowym

W wyniku pożaru oraz prowadzonej akcji gaśniczej, ruch na trasie S8 w kierunku Wrocławia był przez pewien czas ograniczony do jednego pasa. Kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami, jednak służby starały się jak najszybciej przywrócić normalny ruch na drodze.

TL;DR

W sobotę, 19 lipca 2025 roku, na trasie S8 w miejscowości Krze Duże doszło do pożaru samochodu marki BMW. W pojeździe znajdowały się dwie osoby dorosłe i sześcioletnie dziecko, które bezpiecznie opuściły auto przed przybyciem służb. Mimo szybkiej interwencji strażaków, pojazd spłonął doszczętnie. W wyniku zdarzenia wystąpiły chwilowe utrudnienia w ruchu drogowym.