Z Barcelony do Realu. Transfery, które wstrząsały piłką przez ponad sto lat
Początki transferów między rywalami
Przenosiny piłkarzy między FC Barceloną a Realem Madryt zawsze budziły ogromne emocje. Pierwszym zawodnikiem, który zdecydował się na taki krok, był Alfonso Albéniz. W 1902 roku, mając zaledwie 16 lat, opuścił Katalonię na rzecz stolicy Hiszpanii. Jego decyzja była podyktowana względami edukacyjnymi, a nie sportowymi, co sprawiło, że transfer przeszedł bez większego echa.Kontrowersyjny transfer Alfredo Di Stéfano
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych transferów w historii futbolu był przypadek Alfredo Di Stéfano w 1953 roku. Argentyński napastnik wzbudził zainteresowanie zarówno Barcelony, jak i Realu Madryt. Skomplikowana sytuacja kontraktowa doprowadziła do sporu między klubami. Ostatecznie Di Stéfano trafił do Realu, gdzie stał się legendą, prowadząc „Królewskich” do pięciu kolejnych triumfów w Pucharze Europy.Era Luisa Figo – zdrada stulecia
W 2000 roku świat futbolu został wstrząśnięty transferem Luisa Figo z Barcelony do Realu Madryt. Portugalczyk, będący ikoną „Blaugrany”, za rekordową wówczas kwotę 62 milionów euro przeszedł do odwiecznego rywala. Kibice Barcelony poczuli się zdradzeni, a Figo stał się dla nich symbolem nielojalności. Podczas jego powrotu na Camp Nou w barwach Realu, został przywitany deszczem przedmiotów, w tym słynną świńską głową.Inne znaczące transfery
Na przestrzeni lat kilku innych zawodników zdecydowało się na grę dla obu klubów:- Michael Laudrup – Po udanej karierze w Barcelonie, w 1994 roku przeniósł się do Realu, gdzie spędził dwa sezony.
- Ronaldo Nazário – Brazylijski napastnik po sezonie 1996/97 w Barcelonie, w 2002 roku dołączył do Realu, stając się kluczowym zawodnikiem „Galacticos”.
- Samuel Eto’o – Choć jego czas w Realu był krótki, to w Barcelonie stał się legendą, zdobywając liczne trofea.
- Javier Saviola – Argentyńczyk po kilku sezonach w Barcelonie, w 2007 roku przeszedł do Realu, jednak nie zdołał tam osiągnąć większych sukcesów.
Współczesne transfery i pakt między klubami
W ostatnich latach transfery bezpośrednie między Barceloną a Realem stały się rzadkością. W 2022 roku media donosiły o nieformalnym porozumieniu między klubami, które miało na celu unikanie bezpośrednich transferów między nimi. Wyjątkiem miały być sytuacje, gdy zawodnikowi kończył się kontrakt. Mimo to, w 2024 roku pojawiły się spekulacje o możliwym transferze wychowanka Realu, Sergio Reguilóna, do Barcelony, co pokazuje, że rywalizacja transferowa między tymi gigantami nadal budzi emocje.TL;DR
Transfery między FC Barceloną a Realem Madryt od ponad stu lat wywołują ogromne kontrowersje. Od pionierskiego przejścia Alfonso Albéniza, przez głośne transfery Di Stéfano i Figo, po współczesne spekulacje – każda zmiana barw między tymi klubami jest wydarzeniem, które elektryzuje świat futbolu. Rywalizacja między „Blaugraną” a „Królewskimi” nie ogranicza się tylko do boiska, ale przenosi się również na rynek transferowy, gdzie każda decyzja może wywołać burzę emocji wśród kibiców.Tak było, nie ściemniam… To wydarzyło się na prawdę.
Treści na stronie Warszawa po pigułce w większości przypadków są prawdziwe chociaż czasami wydarzenia i cytaty są zmyślone i nie wydarzyły się na prawdę.
W internecie nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co fake newsem.
Jak rozpoznać fake news?
„Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie„
– Mikołaj Kopernik